Na Szkarpawie pojawiły się nowe, ogólnodostępne pomosty cumownicze. Pływające, solidne, zamocowane do potężnych betonowych dalb. Przeznaczone są dla … kajakarzy.
Pokazany na zdjęciu pomost znajduje się w miejscowości Chełmek-Osada, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Rybiną a Osłonką. Lokalizację pomostu zaznaczyłem na mapce zamieszczonej niżej. Jest to dobre miejsce na postój, tym bardziej że w Rybinie po wschodniej stronie mostu można się zatrzymać tylko przy pomoście pozbawionym zejścia na ląd, a w Osłonce często brakuje miejsc. Niestety, przy nowym pomoście jest płytko — nie więcej niż 1m, przy średnim stanie wody. Lotta stoi dziwnie, ukosem, bo bliżej się nie dało dojść (519 cm na wodowskazie w Osłonce — czyli stan wyższy od średniego).
Pomost pozbawiony jest jakichkolwiek elementów do przywiązania cumy — knag, czy polerów — zamontowano natomiast na nim dwie drabinki pozwalające zejść do wody.
Podobne pomosty powstał też przy przystaniach w Rybinie i Drewnicy. Na lądzie są tam wiaty, stoły, krzesła, stojak na kajaki. Podobnie, jak w Chełmku, polerów, czy knag, nie zauważono. Cumowanie przy nowym pomoście w Rybinie mogłoby być wygodniejsze niż przy wysokiej, betonowej kei (wyposażonej w nieszczęsne, wielkie, czarne odbojnice). Głębokości nie sprawdziłem.
Pomosty powstały w ramach projektu „Pomorskie Szlaki Kajakowe — Kajakiem przez Żuławy”. Strona internetowa projektu, anonsowana na tablicach informacyjnych, na razie (?) nie działa.