O północy 31 stycznia 2019 r. zakończyła działalność brzegowa stacja radiowa Witowo Radio. Prowadzenie komunikacji związanej z bezpieczeństwem żeglugi przejęła nowa stacja, o nazwie Polish Rescue Radio (znak wywoławczy SPL) i numerze MMSI 002618102. Polish Rescue Radio będzie korzystać z 9 nowych nadajników, działających na kanale 16 VHF oraz na trzech kanałach roboczych: 5, 61, 62. Rozmieszczenie nadajników i numery wykorzystywanych kanałów roboczych przedstawia mapka.
Początkowo poinformowano (w „Wiadomościach Żeglarskich” 51-52/2019), że nowa stacja komunikaty o pogodzie i ostrzeżenia nawigacyjne nadawać będzie w tych samych godzinach co Witowo radio. Ta informacja stała się nieaktualna już po 2 tygodniach. Co więcej, okazuje się, że Polish Rescue Radio komunikaty rutynowo przekazuje jedynie w języku angielskim. Transmisja po polsku tylko na życzenie! Nowy komunikat, datowany przez Urząd Morski 14 stycznia 2020 r., opublikowano w Wiadomościach Żeglarskich 05/2020.
Wszystkie komunikaty, zarówno ostrzeżenia nawigacyjne, jak i prognozy pogody, są teraz nadawane co 6 godzin, 4 razy na dobę, o 1:35, 7:35, 13:35, 19:35 czasu lokalnego. Wcześniej, pory nadawania komunikatów określone były w czasie uniwersalnym (UTC), a więc były inne w okresie obowiązywania czasu letniego i zimowego. Zmniejszono też liczbę transmisji prognoz pogody, z 6 na 4 w ciągu doby. Tak jak to dotąd, komunikaty są anonsowane na kanale 16 i transmitowane na kanałach roboczych.
Urządzenia nadawczo-odbiorcze Polish Rescue Radio działają w trybie zdalnym, a operatorzy (spikerzy) w rzeczywistości znajdują się w Centrum Bezpieczeństwa Urzędu Morskiego w Gdyni. Tak samo jak Witowo Radio, Polish Rescue Radio pracuje również na falach średnich.
Z Polish Rescue Radio można skontaktować się telefonicznie pod numerem +48 58 355 36 70 oraz e-mailem: gmdss@umgdy.gov.pl.
Informacja o rezygnacji z nadawania komunikatów po polsku wprawiła mnie w osłupienie. Czy osoby decydujące się na tak śmiałe posunięcie sądzą, że służy ono zwiększeniu bezpieczeństwa żeglugi? Nawet w Szwecji, gdzie angielskim płynnie posługują się niemal wszyscy, komunikaty nadawane są w dwóch językach, szwedzkim i angielskim, lub wyłącznie po szwedzku (brzegowa prognoza pogody).
Przyzwyczailiśmy się do komunikatów Witowo Radio. Z pewną dozą nostalgii rozstajemy się z tą stacją. Oby nowy system działał niezawodnie, ze słyszalnością równie dobrą jak słyszalność Witowa. Na razie, wypada zauważyć, że samo wprowadzenie istotnych zmian ledwie 2 tygodnie po uruchomieniu Polish Rescue Radio, świadczy co najmniej o nieprzemyślanym działaniu.
Sądzę też, że nazwa nowej stacji została wybrana niefortunnie. Na Bałtyku mamy Stockholm Radio, Lyngby Radio, Klaipeda Radio, Talinn Radio, Kaliningrad Radio, Turku Radio itd. — są to wszystko nazwy krajowych stacji brzegowych, ale ich nazwy pochodzą od nazwy miejscowości, w której ulokowane są centra nadawcze. Tak było w przypadku radia i osady Witowo— części Jarosławca. Określenie „Rescue” nie kojarzy się z rutynową działalnością informacyjną, a bezpośrednio z prowadzeniem akcji ratunkowej. Np. Sweden Rescue odzywa się w eterze dopiero w sytuacji zagrożenia (korzysta przy tym z sieci nadajników Stockholm Radio). Wyjątkiem jest Riga Rescue Radio, ale tu przynajmniej nazwę miejscowości zawarto w nazwie stacji. Jestem ciekaw, jak potocznie będziemy określać nową stację. Dotąd dyskutowaliśmy o informacjach podanych przez Witowo. A teraz?
Janowi F. Burakowskiemu dziękuję za zwrócenie uwagi na zmianę anonsowaną w WŻ 05/2020 (język i godziny) — komentarz Jana widać poniżej.
Witam serdecznie.
Już nastąpiły dosyć zasadnicze zmiany wprowadzone przez UM w nadawaniu prognoz i ostrzeżeń, m.in.: czas nadawania to LT nie UTC, wszystko 4 razy na dobę i tylko po angielsku, a po polsku tylko na życzenie.
Po szczegóły odsyłam do WŻ nr 5/2020.
Dziękuję za b. dobrą i pożyteczną stronę i życzę wytrwałości.
Pozdrawiam
Jan Burakowski
Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na tę zmianę. Z trudem powstrzymuję się od dosadnych i niespecjalnie uprzejmych komentarzy pod adresem osób, które zdecydowały o rezygnacji z nadawania komunikatów po polsku.
Witam ponownie.
Również jestem niezadowolony.
Przeczytałem kilka wpisów na jednym z forów żeglarskich (jestem tylko skrytoczytaczem) , ale ja myślę, że UM chce to zautomatyzować. Te komunikaty są czytane przez komputer (program), ale podejrzewam, że mają tylko amerykański (akcent).
W Stanach mają 10 kanałów VHF pogodowych (WX) i nadają takie komunikaty 24h/dobę non stop. W Europie te kanały są zabronione z tego co wiem, więc jest pewien problem.
Innym problemem jest pewnie brak programu komputerowego czytającego w języku polskim.
To są tylko moje domysły.
Pozdrawiam
Jan
Tak jak ktoś zauważył na sailforum, brak komunikatów w języku polskim być może narusza art. 5. ust. 1 ustawy z dnia 7 października 1999 r. „O języku polskim” (Obowiązek stosowania języka polskiego przez podmioty wykonujące zadania publiczne).
Wątek na sailforum: https://www.sailforum.pl/viewtopic.php?f=106&t=28620
Dziękuję za te informacje. To trochę szokujące, że zmiany są tak złe i bardzo pogarszają jakość (komunikacji), a w konsekwencji bezpieczeństwo
Wydaje mi się że powinniśmy to oprotestować jako podatnicy i żeglarze ewentualnie złożyć
zbiorowy pozew do właściwego sądu.Powołując się na wymienione przez pana regulacje.Ja
się podpisuję i myślę że będzie nas nie mała grupa.Dzięki za te info Pozdrawiam.
Stowarzyszenie Armatorów Jachtów zajmuje się tym.
A dlaczego nie np.GDYNIA RADIO