Liczba miejsc dla jachtów w Jastarni wzrosła z 80 do 120. To efekt wymiany dwóch z trzech pomostów pływających na dłuższe. Na podejściu trzeba uważać na mielizny wchodzące w tor od wschodniej strony.
Obecnie wszystkie trzy pomosty przystani jachtowej mają jednakową długość (wcześniej dwa z nich były krótsze). Nowe pomosty są również szersze niż stare. Na końcach pomostów wystawiono światła o charakterystyce Fl.Y.3s. Wszystkie pomosty wyposażone są w y-bomy. Długości i rozstawy y-bomów są różne. Stanowiska dla najmniejszych jednostek (niewiele ponad 2 metry szerokości) znajdują się w najbliższej lądu części pomostu A (to ten najbardziej po prawej, patrząc od wejścia do portu, południowo-wschodni). Większe stanowiska ulokowane są dalej od nabrzeża, podobnie jest przy pomostach B i C, gdzie przewidziano miejsce nawet na jachty o szerokości do 5m. Na pomostach dostępne są woda i prąd (przy największych stanowiskach — również trójfazowy).
Goście cumują przy pomoście C. Obyczaje przy wchodzeniu do portu nie zmieniły się: należy najpierw zgłosić się do bosmanatu urzędu morskiego (wywołanie „Bosmanat Jastarnia”), a następnie do bosmana przystani żeglarskiej (wywołanie „Marina Jastarnia”), z prośbą o wskazanie miejsce postoju. Przy naszej ostatniej wizycie w Jastarni (dwa jachty: „Lotta” i „Santa Pasta”) na wywołania skierowane do mariny nikt nie odpowiadał, ale bosman zjawił się na pomoście, wskazał miejsce i odebrał cumy.
Innych zmian na przystani nie zauważono. Nadal płatne jest każde wejście do toalety (3 zł). Bosmani dyżurują całodobowo. Wrażenie, że jest tu sporo wolnych miejsc, jest złudne — to trzecia dekada maja, wciąż początek sezonu. Wszystkie miejsca rezydenckie są wykupione. W poprzednich latach, w wakacje zdarzało się, że wpływające jachty były z Jastarni wypraszane z braku miejsc. O uruchomieniu stacji paliw — nigdy nieużywany zbiornik stoi na nabrzeżu od wielu lat — nikt już chyba nie myśli, podobno byłoby to nieopłacalne i formalnie zbyt trudne.
Na podejściu do portu trzeba teraz bardziej uważać na spłycenia po prawej (zielonej) stronie toru. Pława nr 1 (najbliższa Kaszycy zielona pława), wcześniej tworząca parę z czerwoną pławą nr 2, została przesunięta o 80 metrów na północ, na krawędź wchodzącej w tor mielizny, nad którą głębokości nieznacznie tylko przekraczają 2m — pława stoi teraz w osi toru (w linii nabieżnika), a nie na jego krawędzi! Za kolejną zieloną pławą (nr 3) do toru niebezpiecznie zbliża się izobata 2m.
Przedstawiony wyżej plan portu i podejścia sporządziłem w oparciu o najnowsze mapy elektroniczne BHMW (wyświetlane programem OpenCPN), z wykorzystaniem elementów planu z PwB. Wklejkę do atlasu 3022 z nowymi planami Jastarni BHMW udostępniło w Wiadomościach Żeglarskich nr 20/2019, a informacja o nowych światłach na pomostach pojawiła się tydzień później, w WŻ 21/2019.
Jedną dosyć upierdliwą rzecz chciałbym dodać. Toalety i prysznice czynne od 0800 do 2000. Bo przecież w godzinach 2000 – 0800 ludzie nie mają potrzeby korzystania z toalet